Narodowa Drużyna Esportu nie zawalczy o medale w Dota 2 w Kosowie. Polakom nie udało się wyjść grupy podczas kwalifikacji do IESF European Esports Championship 2025.
Polska trafiła do grupy B razem z Turcją, Rumunią, Irlandią, Chorwacją i Izraelem. Pierwsze mecze przyniosły istny rollercoaster emocji: łatwe zwycięstwo z Irlandią, bolesna porażka z Turcją i wygrana walkowerem z Izraelem.
Bilans 2-1 na start kluczowego dnia kwalifikacji napawał optymizmem. Na drodze do awansu stanęła reprezentacja Rumunii, która po wygranej pierwszej mapie zdawała się spuścić z tonu w drugiej rozgrywce. Niestety, po 25. minucie gracze NDE utracili momentum i musieli uznać wyższość przeciwników.
Polacy przystąpili do walki o baraże z Chorwatami. Na pierwszej mapie zabrakło niewiele, ale po prawie godzinnym boju na prowadzenie wyszli nasi rywale. Nasi reprezentanci wyciągnęli wnioski i na drugiej mapie zagrali bardzo agresywnie, co przełożyło się na wynik 1:1 już po 25 minutach. Wszystko rozstrzygnęło się w decydującym starciu, w którym Polakom zabrakło drużynowej kontroli mapy. Ostatecznie to Chorwaci wywalczyli prawo dalszej gry o mistrzostwa w Kosowie.
Dziękujemy za walkę reprezentantom NDE w Dota 2 w sezonie 2025: Piotr „Ciptok” Fudali, Wojciech „Papież” Jarząb, Jakub „Kubox” Chrabąszcz, Filip „Szajtek” Twardowski i Marcin „Hikosso” Onik.
Ten rezultat nie oznacza jednak końca marzeń o grze Biało-Czerwonych na Mistrzostwach Europy. Jutro (21 maja) kwalifikacje rozpoczyna nasza reprezentacja w Counter-Strike 2. Bieżące informacje o wynikach NDE można śledzić na profilach drużyny na Facebooku, Instagramie i X-ie.
